Kolejną figurką jaką ufilcowałam w 2011 roku był niewielki dinozaur. Zrobiłam go w prezencie dla synka mojego kuzyna. Pawełek jest zakochany w dinozaurach, czyta i zbiera wszystko co się ich tyczy. Robiłam mu kiedyś dużego, szydełkowego dinozaura według instrukcji znalezionej w książce. Tego filcowanego natomiast wymyśliłam sama. Wykonałam go na podstawie przeróżnych ilustracji, jakie widziałam w bajkach dla dzieci. Filcowałam go na sucho za pomocą igiełek. Do grzbietu dołączyłam karabińczyk, aby Pawełek mógł go sobie przypinać.
niedziela, 8 stycznia 2012
sobota, 7 stycznia 2012
zaległości cz. IV - kotek, który widnieje w logu mojej pracowni Niebieski Kot
Tego kota wymyśliłam sobie, kiedy zastanawiałam się nad nazwą dla mojej pracowni. Najpierw powstała więc nazwa: Pracownia artystyczna -Niebieski Kot. Potem myślałam nad jakimś ciekawym i zarazem prostym logo. No i powstał gotowy rysunek kotka, na podstawie wcześniejszych szkiców. Po zaprojektowaniu loga, wpadłam na pomysł aby wykonać takiego mini kota z czesanki filcowej. No i się narodził, szary, bo taką akurat wełenkę miałam pod ręką. Później powstał kot już ten właściwy - w niebieskim kolorze, a po nim inne, ale o tym w kolejnych postach.
Tak więc ten oto kotek jest pierwowzorem niebieskiego :-)
zaległości cz. III
Trzy kolejne filcowanki chciałam wam pokazać, które zrobiłam w minionym roku. Są to figurki zwierzątek. Wymiarów dokładnych niestety nie pamiętam, miały po około 5-7 cm. Powędrowały już w świat :-)
p.s. inspiracją niebieskiego kotka była praca widziana kiedyś w internecie, niestety nie znam autora :-)
p.s. inspiracją niebieskiego kotka była praca widziana kiedyś w internecie, niestety nie znam autora :-)
aukcja dla WOŚP
Białego misia z poprzedniego postu, możecie wylicytować na mojej aukcji dla WOŚP. Gorąco zapraszam!!! Pomóżmy w ten sposób, bo liczy się każda złotówka :-) Do misia jest dołączony karabińczyk, którego nie widać na zdjęciu. Z góry dziękuję za wszystkie złożone oferty :-)
środa, 4 stycznia 2012
zaległości cz. II - dwa misie i rudzielec
Dwa misie zostały wykonane igiełkami z czesanki zakupionej w Krainie Filcu. W środku mają szkielety z drucika, żeby łatwiej było zaczepić węzełki sznureczków. Oba misie są nieduże. Ten w kolorze ecru ma około 7,5 cm, a ten brązowy 6 cm.
I jeszcze na koniec tego wpisu, chciałam wam pokazać kotka zainspirowanego pracą Oli Smith. Już robiłam podobnego, ale ten jest troszkę większy od swojego poprzednika. Ma szkielecik w środku, dzięki któremu może ruszać swoimi kończynami no i ogonkiem :D
Kotek ma z wyprostowanym ogonem około 17 cm długości. On i te dwa misie będą niebawem do kupienia. Informacji szukajcie na blogu mojej pracowni Niebieski Kot.
nadrabianie zaległości cz.I
Rozpoczął się nowy rok. Najwyższa pora aby uzupełnić zaległości z minionego roku. Oj sporo tego. Dlatego będzie kilka wpisów ze sporą ilością zdjęć. Postanowiłam, że w tym roku będę częściej tutaj zaglądać aby pokazywać co zrobiłam :) Tak więc zapraszam do oglądania i czytania moich wpisów :-) Na początek pokażę wam trzy pieski, które już dawno znalazły swoich właścicieli.
Pierwszy to west, podobnego już wcześniej robiłam dla mojej siostry. Wykonałam go igiełkami na sucho. Do grzbietu ma dofilcowany sznureczek, aby można go było zawiesić.
Drugi piesek to jamniczek wykonany z czesanki w rudym kolorze. Na szyi ma doczepiony karabińczyk, aby figurka była breloczkiem.
Trzeci piesek też jest jamniczkiem - breloczkiem, ale w kolorze pomarańczowym. Oba jamniczki zostały zrobione igiełkami.
Jeszcze dzisiaj pokażę kolejne filcowanki, więc zapraszam tu niebawem :-)
niedziela, 1 stycznia 2012
życzenia noworoczne
Witajcie noworocznie. Troszkę senny ten pierwszy dzień Nowego Roku :) Dawno mnie tu na blogu nie było. W tym roku obiecałam sobie, że będę tu bywać często. W najbliższym tygodniu postaram się zrobić mały remanent i pokazać Wam to wszystko, co stworzyłam w minionym roku. A trochę tego było. Zatem do zobaczenia :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)